Reklama

Hugo Lloris kontra Alisson Becker na Tottenham Hotspur Stadium. Tottenham Hotspur FC przegrał z Liverpoolem FC.

 

Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby 

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst „LIVERPOOL LIVERPOOL 11412 cinch cinch cinch cinch cinch cinch TO DARE IS TO DO”
Źródło: Facebook Tottenhamu Hotspur FC

        Ostatnie spotkanie w ramach 20 kolejki angielskiej Premier League. Największy hit tej serii zmagań. Na Tottenham Hotspur Stadium Tottenham Hotspur FC podejmował Liverpool FC. Gospodarze to jedna z niespodzianek, mimo wszystko, sezonu 2020/2021 w Premier League. Przed tą kolejką zajmowali piąte miejsce ze stratą siedmiu punktów do liderującego Manchesteru United FC. W ostatnich pięciu meczach ligowych miejscowi odnieśli dwa zwycięstwa (u siebie z Leeds United FC 3:0 i na wyjeździe z Sheffield United FC 1:3), dwa razy zremisowali (na wyjeździe z Wolverhampton Wanderers FC 1:1 i u siebie z Fulham FC 1:1) i ponieśli jedną porażkę (u siebie z Leicester City FC 0:2). Najlepszymi piłkarzami ekipy Jo Mourinho, w tym sezonie, byli Heung-Min Son oraz Harry Kane, którzy mieli udział w dwudziestu czterech z trzydziestu trzech bramek Spurs. W kadrze meczowej Kogutów, na starcie na szczycie z The Reds, zabrakło Dele Alliego (kontuzja ścięgna), Giovaniego Lo Celso (uraz mięśniowy) i Sergio Reguilóna (kontuzja mięśniowa). Goście to aktualny Mistrz Anglii. W sezonie 2020/2021 przyjezdni nie prezentowali się jednak tak dobrze, jak przed rokiem. Przed tą serią gier zajmowali czwartą pozycję ze stratą sześciu oczek do liderującego Manchesteru United FC. W ostatnich pięciu pojedynkach ligowych The Reds NIE ODNIEŚLI ŻADNEGO ZWYCIĘSTWA, trzy razy zremisowali (u siebie z West Bromwich Albion FC 1:1 i Manchesterem United FC 0:0 oraz na wyjeździe z Newcastle United FC 0:0) i ponieśli dwie porażki (na wyjeździe z Southampton FC 1:0 i u siebie z Burnley FC 0:1). Najlepszymi piłkarzami Mighty Red, w tym sezonie, byli Mohamed Salah i Sadio Mané, ale w ostatnich tygodniach obniżyli swoje loty. Zresztą cały skład przyjezdnych obniżył loty. Żaden z piłkarzy Jürgena Kloppa nie mógł wrócić do formy z poprzedniego sezonu. W kadrze meczowej The Reds, na spotkanie z Kogutami, zabrakło Joe Gomeza (uraz kolana), Diogo Joty (kontuzja kolana), Naby'ego Keïty (uraz mięśniowy) i Virgila van Dijka (kontuzja kolana). Która z drużyn zbliżyła się do strefy Ligi Mistrzów? Czy Tottenham Hotspur FC prześcignął West Ham United FC? Czy Liverpool FC przełamał się w meczach ligowych? Przekonajmy się.

        W poprzednich starciach 20 kolejki Premier League Crystal Palace FC przegrało na Selhurst Park z West Hamem United FC 2:3, Newcastle United FC poległo na St. James' Park z Leeds United FC 1:2, Southampton FC uległ na St. Mary's Stadium Arsenalowi FC 1:3, West Bromwich Albion FC zostało rozgromione na The Hawthorns przez Manchester City FC 0:5, Burnley FC wygrało bitwę na Turf Moor z Aston Villą FC 3:2, Chelsea FC zremisowała na Stamford Bridge z Wolverhampton Wanderers FC 0:0, Brighton&Hove Albion FC podzielił się punktami na Amex Stadium z Fulham FC 0:0, Everton FC zremisował na Goodison Park z Leicester City FC 1:1, a Manchester United FC został pokonany na Old Trafford przez Sheffield United FC 1:2.

        Czwartkowy wieczór w północnym Londynie. Grające rewelacyjnie w ostatnich miesiącach Koguty kontra spisujący się fatalnie ostatnio The Reds. Czy Jürgen Klopp przechytrzył w starciu szachowym José Mourinho?

SKŁADY

TOTTENHAM HOTSPUR FC

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst „PRESENTED BY William HILL Totte go glory bl glory 1ory glory the Spurs Glory a Glory Glory Glory And And (C) TTENHAM LLORIS AURIER RODON DIER DAVIES DOHERTY HOJBJERG NDOMBELE BERGWIJN SON KANE AÎA SUBSTITUTES HART, SANCHEZ, ALDERWEIRELD, WINKS, SISSOKO, LAMELA, LUCAS, BALE, VINICIUS BeGambleAwar”
Źródło: Facebook Tottenhamu Hotspur FC

        Porównując skład gospodarzy z wygranego meczu wyjazdowego z Sheffield United FC, a ten, jaki wybiegł przeciwko The Reds, José Mourinho dokonał zaledwie jednej zmiany. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji mięśniowej, znalazł się Sergio Reguilón. W jego miejsce, od pierwszej minuty, pojawił się Matt Doherty. Czy ta zmiana wpłynęła pozytywnie na jakość gry ofensywnej i defensywnej Kogutów?

LIVERPOOL FC

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst „LIVERPOO TOTTENHAM Premier League STARTING XI ALISSON ALEXANDER-ARNOLD MATIP HENDERSON ROBERTSON WIJNALDUM MILNER THIAGO MANE SALAH FIRMINO Expedia Standard artered SUBS KELLEHER OXLADE-CHAMBERLAIN JONES MINAMINO TSIMIKAS SHAQIRI ORIGI R. WILLIAMS PHILLIPS SUPPORT US SAFELY”
Źródło: Facebook Liverpoolu FC

        Porównując skład gości z przegranego spotkania domowego z Burnley FC, a ten, jaki wybiegł na Tottenham Hotspur Stadium, Jürgen Klopp dokonał czterech zmian. Poza kadrą meczową, z powodu kontuzji mięśniowej, znalazł się Fabinho, a na trybunie rezerwowych zasiedli Xherdan Shaqiri, Alex Oxlade-Chamberlain i Divock Origi. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Jordan Henderson, James Milner, Mohamed Salah oraz Roberto Firmino. Czy te korekty spowodowały poprawę gry ofensywnej The Reds?

POJEDYNEK BRAMKARZY NA TOTTENHAM HOTSPUR STADIUM

        W drugiej minucie kapitalne prostopadłe podanie Mohameda Salaha do Sadio Mané. Senegalczyk wyszedł na sytuację sam na sam z Hugo Llorisem, ale jego strzał poleciał obok bramki gospodarzy. Minutę później znakomite prostopadłe podanie Harry'ego Kane'a do Heung-Min Sona. Koreańczyk, uderzeniem przy bliższym słupku, pokonał Alissona Beckera. Gol nie został jednak uznany, gdyż przy podaniu rozpoczynającym akcję Tanguy'ego Ndombele do Heung-Min Sona, Koreańczyk był na minimalnym spalonym. Siódma minuta i fatalny strzał Heung-Min Sona z własnej połowy. Pierwsze piętnaście minut tego hitu przeszło do historii. Żywy początek z obu stron. Gospodarze wykreowali sobie kilka okazji strzeleckich, strzelili nawet bramkę, ale z powodu spalonego nie została ona uznana. Goście stworzyli sobie wiele sytuacji podbramkowych, ale brakowało im wykończenia. Po piętnastu minutach mieliśmy remis 0:0.

        W dwudziestej pierwszej minucie potężne uderzenie Roberto Firmino z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał Hugo Lloris. Minutę później słaby strzał Heung-Min Sona z pola karnego gości. Futbolówkę, pewnie, wyłapał Alisson Becker. Dwudziesta trzecia minuta i wspaniałe zagranie Mohameda Salaha do Sadio Mané. Senegalczyk, w sytuacji sam na sam z Hugo Llorisem, uderzył wprost w Francuza. Gdyby padł gol, to nie zostałby on uznany, gdyż Mané był na spalonym. W dwudziestej czwartej minucie żółtą kartkę zobaczył Thiago Alcântara za wślizg w nogi Pierre'a Emile'a Højbjerga. Sześć minut później żółtko obejrzał Steven Bergwijn za wycięcie równo z trawą Trenta Alexandra-Arnolda. Drugi kwadrans za nami. Inicjatywę przejęli goście. Stworzyli sobie kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale brakowało im ostatniego podania oraz wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans w kontratakach, ale nie mieli pomysłu na przetarcie się przez defensywę przyjezdnych. Po trzydziestu minutach utrzymywał się remis 0:0.

        W czterdziestej drugiej minucie niezłe prostopadłe podanie Roberto Firmino do Sadio Mané. Senegalczyk zdecydował się na strzał z pierwszej piłki, ale przed siebie sparował piłkę Hugo Lloris. Siedem minut później wybitne prostopadłe podanie Jordana Hendersona do Sadio Mané. Senegalczyk zgrał piłkę w pole karne gospodarzy, gdzie Roberto Firmino wbił futbolówkę do siatki. Bez szans Hugo Lloris. 0:1. 

        Sędzia Martin Atkinson zakończył pierwszą połowę na Tottenham Hotspur Stadium. Pierwsze piętnaście minut było bardzo wyrównane. Obie drużyny stworzyły sobie wiele sytuacji podbramkowych. Miejscowi zdobyli nawet gola, ale Heung-Min Son był na minimalnym spalonym. Potem do głosu doszli goście. Dłużej utrzymywali się przy piłce, wykreowali kilka okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć, gdyż bramka padła w ostatnich sekundach pierwszej połowy. Po czterdziestu pięciu minutach The Reds prowadzili 0:1 po bramce Roberto Firmino z czwartej minuty doliczonego czasu gry pierwszej połowy. Jak zmienił się obraz tego spotkania po przerwie?

PRZEBUDZENIE MISTRZÓW ANGLII

        José Mourinho dokonał dwóch zmian w swoim składzie. Z szatni nie wyszli kontuzjowany Harry Kane i Serge Aurier, których zmienili Erik Lamela oraz Harry Winks. Życzymy kapitanowi reprezentacji Anglii szybkiego powrotu do zdrowia. Jürgen Klopp skorygował swoją jedenastkę. Z szatni nie wyszedł Joël Matip, którego zastąpił Nathaniel Phillips. Czy były to dobre decyzje? 

        W czterdziestej szóstej minucie dobre podanie Roberto Firmino do Sadio Mané. Senegalczyk zdecydował się na uderzenie, który do boku odbił Hugo Lloris. Z dobitką pośpieszył Trent Alexander-Arnold, który swoją próbę umieścił przy dalszym słupku bramki gospodarzy. 0:2 Trzy minuty później znakomity strzał Pierre'a Emile'a Højbjerga sprzed pola karnego The Reds. Piłka wylądowała w dalszym słupku bramki gości. Bez szans Alisson Becker. 1:2. Pięćdziesiąta minuta i żółta kartka dla Nathaniela Phillipsa za skoszenie Stevena Bergwijna. W pięćdziesiątej szóstej minucie bardzo dobre rozrzucenie akcji przez Thiago Alcântarę na lewą stronę do Sadio Mané. Senegalczyk zdecydował się zagrać na prawą stronę do Mohameda Salaha. Egipcjanin uderzył bardzo mocno w krótki róg, czym pokonał Hugo Llorisa. Francuz bez szans na skuteczną interwencję. Sędziowie VAR zasugerowali Martinowi Atkinsonowi, aby zobaczył, czy ręka Roberto Firmino w początkowej fazie akcji pomogła gościom w zdobyciu gola. Po analizie VAR gol nie został uznany, gdyż zagranie ręką Roberto Firmino wpłynęło w znaczący sposób na przebieg akcji przyjezdnych. Nadal 1:2. Pierwsze piętnaście minut po przerwie przeszło do historii. Zdecydowanie lepiej zmotywowani wyszli z szatni goście. Stworzyli sobie kilka sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Gospodarze starali się szybko odpowiedzieć i im się to udało. Następnie przyjezdni zdobyli bramkę podwyższającą prowadzenie, ale słusznie nie została ona uznana. Po sześćdziesięciu minutach kompania Jürgena Kloppa prowadziła 1:2.

        W sześćdziesiątej pierwszej minucie niedokładny strzał Georginio Wijnalduma z dalszej odległości. Trzy minuty później niecelne uderzenie Roberto Firmino z ostrego kąta w polu karnym gospodarzy. Sześćdziesiąta piąta minuta i niezła centra Trenta Alexandra-Arnolda z prawej strony boiska. KOSZMARNY BŁĄD POPEŁNIŁ JOE RODON, KTÓRY PRZEPUŚCIŁ PIŁKĘ!!!!! Przejął ją Sadio Mané i przepotężnym strzałem w krótki róg pokonał Hugo Llorisa. Kapitan Kogutów był bez szans w tej sytuacji. 1:3. W siedemdziesiątej pierwszej minucie fatalne uderzenie Thiago Alcântary sprzed szesnastki Spurs. Przedostatni kwadrans tego hitu za nami. Pełną kontrolę nad tym meczem przejęli goście. Wykreowali sobie kilkadziesiąt okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Gospodarzom brakowało Harry'ego Kane'a, który opuścił boisko z powodu kontuzji stawu skokowego. Nie potrafili niczego stworzyć pod bramką Alissona Beckera. Po siedemdziesięciu pięciu minutach Mistrzowie Anglii prowadzili 1:3.

        W siedemdziesiątej ósmej minucie druga korekta składu gości. Z boiskiem pożegnał się Thiago Alcântara, a w jego miejsce pojawił się Curtis Jones. Trzy minuty później ostatnia roszada dokonana przez José Mourinho. Murawę opuścił Steven Bergwijn, którego zastąpił Gareth Bale. Osiemdziesiąta siódma minuta i ostatnia zmiana w ekipie Jürgena Kloppa. Na trybunę rezerwowych zawołano Roberto Firmino, którego zmienił Divock Origi.

        Sędzia Martin Atkinson zakończył ostatnie spotkanie 20 kolejki Premier League rozgrywane na Tottenham Hotspur Stadium w północnym Londynie. Pierwsze piętnaście minut to istna wymiana ciosów. Jak jedni atakowali, to drudzy odpowiadali. Potem inicjatywę przejęli goście. Dłużej utrzymywali się przy piłce, dzięki swoim pomocnikom i stwarzali co rusz zagrożenie pod bramką Hugo Llorisa. Wypracowali sobie wiele okazji strzeleckich, z których wykorzystali trzy. Najlepszymi piłkarzami przyjezdnych byli Roberto Firmino, Mohamed Salah, Sadio Mané, Trent Alexander-Arnold i James Milner. Gospodarze, poza pierwszym kwadransem pierwszej połowy i pierwszym kwadransem po przerwie, nie mogli stworzyć niczego pod bramką Alissona Beckera. Na domiar złego, przed przerwą, stracili Harry'ego Kane'a i to spowodowało pogorszenie jakości ofensywnej miejscowych. Poza Pierrem Emilem Hojbjergiem żaden z piłkarzy Spurs nie zasłużył na pochwałę po tym starciu. Po tym meczu Koguty spadły na szóste miejsce w ligowej tabeli, natomiast The Reds utrzymali czwartą lokatę. W następnej kolejce ligowej ekipa José Mourinho zagra na Amex Stadium z Brighton&Hove Albion FC, natomiast zespół Jürgena Kloppa zmierzy się na London Stadium z West Hamem United FC. Ostatecznie, w hicie 20 kolejki Premier League, Tottenham Hotspur FC przegrał na Tottenham Hotspur Stadium z Liverpoolem FC 1:3. Gola honorowego dla gospodarzy zdobył Pierre Emile Højbjerg, a dla gości trafiali Roberto Firmino, Trent Alexander-Arnold oraz Sadio Mané        

1 komentarz:

Obsługiwane przez usługę Blogger.